Forum dyskusyjne
0289 1807
Post dodany
31 lipca 2017
o godz. 21:22 przez:
jaro82

Użytkownik dołączył:
30 lipca 2017
Postów: 2
W dniu 30 lipca na moim podwórzu wałęsał się gołąb, który miał coś ze skrzydłem bo nie mógł przelecieć więcej jak kilka metrów. Jak, że był zaobrączkowany postanowiłem znaleźć jakiś kontakt do właściciela. Dodam, że gołębie są mi obojętne, ale jako że mogą być wartościowe stwierdziłem, że go tak nie zostawię. Jako, że mieszkam koło Rzeszowa numery telefonów jakie znalazłem w sieci były do rzeszowskiego oddziału pzhgb. Udało mi się dodzwonić V-ce Prezesa ds Lotowych. Podałem numery jakie odczytałem z opaski (kolor niebieski 0289 1807 jak później ustaliłem rocznik 2016). Jak ten Pan dowiedział się, że to nie jego gołąb to kazał go tylko nakarmić, nawet nie próbował ustalić właściciela co chyba trudne dla tego środowiska nie jest. Ja musiałem trochę poszperać, żeby ustalić miejsce pochodzenia, ale jako że nie znalazłem kontaktu bezpośredniego to została mi tylko taka forma. Przypuszczam, że składki członkowskie jakieś są płacone i nie wiem czy zarząd pobiera jakieś wynagrodzenie czy pełni funkcje bezpłatnie, wiem też że to nie ten "okręg gołębi" ale odrobina zaangażowania chyba by nie zaszkodziła.
Tak na koniec jeśli jest tu właściciel tego gołębia to czy udało mu się dolecieć?
Pozdrawiam
Gołębie Hodowcy Ogłoszenia Strony PZHGP - serwis dla hodowców gołębi ©2008 mojegolebie.pl